„Cudze chwalicie swego nie znacie”– kierując się tym powiedzeniem 15 maja klasy siódme pod przewodnictwem pani wicedyrektor Celiny Dworak oraz opieką pań Elżbiety Wijas oraz Renaty Wilk Krzciuk wybrały się na wycieczkę do Tarnowa.
Przy sprzyjającej pogodzie – w końcu Tarnów zwany jest polskim biegunem ciepła- ekipa wycieczkowa rozpoczęła zwiedzanie dawnego miasta wojewódzkiego od pięknie odremontowanego secesyjnego dworca PKP, z którego swego czasu wyruszył pierwszy transport więźniów do KL Auschwitz. Następnie uczniowie zobaczyli Bramę Seklerską, która nawiązuje do przyjaźni tego miasta z Węgrami. Ciekawe historie związane z Tarnowem a opowiadane przez panią Dworak prowadziły słuchaczy aż do rynku i Muzeum Diecezjalnego, gdzie z kolei uczniowie mogli podziwiać zabytki sięgające połowy XVI wieku oraz . W Bazylice Katedralnej w wielkim skupieniu wysłuchali historii najwyższych w Europie pomników nagrobnych rodu Tarnowskich znajdujące się tuż za ołtarzem. Następnie wycieczka przeszła na ulicę Wałową, gdzie z kolei zobaczyła najwyższy w Polsce pomnik króla Władysława Łokietka. Następnym ciekawym miejscem okazała się Bima, czyli pozostałość po Starej Synagodze. Będąc w Tarnowie nie sposób pominąć pomnika generała Bema, którego historia ściśle związana jest z Tarnowem. W końcu zmęczeni pieszą wędrówką siódmoklasiści dotarli do Parku Strzeleckiego- niestety będącego w trakcie remontu- gdzie mieli nadzieję zastać pływające łabędzie a zastali gołębie, które zostały nakarmione okruchami bułek i kanapek.
Pełni wrażeń i z pieśnią na ustach wycieczkowicze późnym popołudniem wrócili do Radgoszczy, bo wszędzie dobrze ale w domu najlepiej (-:
