Ten dzień był inny niż wszystkie, mowa o 5 października. To wtedy uczniowie klas siódmych i ósmych wybrali się do dąbrowskiego kina Sokół na seans „Orlęta.Grodno’39”. Losy bohatera, właściwie ich rówieśnika, wywarły ogromne wrażenie na młodzieży. Oto 12-letni Leoś, mieszkaniec Grodna, musi wydorośleć i stanąć w obronie miasta, które najeżdżają Sowieci. Bohaterstwo młodego człowieka wpływa na to, że film trzyma w napięciu do końca. Wybory, których dokonuje sprawiają, że przeżywamy z nim decyzje i martwimy się jego losami. Film wzbudza refleksję, co by było, gdyby… każdy z nas musiał w tym momencie dać świadectwo właśnie takiego patriotyzmu. W tym dniu każdy z nas wyszedł z kina zadumany…