Wczesnym poniedziałkowym rankiem 4 czerwca 2018 roku, 33-osobowa grupa uczniów klas II gimnazjum wraz z opiekunami: p. Kazimierzem Królem, p. Anną Zawiłowicz i p. Sylwią Gondek wyruszyła w dwudniową wycieczkę do zimowej stolicy Polski. Po drodze do Zakopanego udaliśmy się do Tropia, gdzie zwiedziliśmy Pustelnię i źródełko św. Świerada oraz Sanktuarium śś. Pustelników Świerada i Benedykta. Kolejnym przystankiem na naszej trasie był Stary Sącz, w którym zobaczyliśmy Ołtarz Papieski – pamiątkę po wizycie Ojca Świętego Jana Pawła II w tym mieście w 1999 roku. Następnie przepłynęliśmy statkiem „Halny” po Jeziorze Czorsztyńskim, z pokładu którego podziwialiśmy zamki w Czorsztynie i Niedzicy. Popołudniu, po zakwaterowaniu się i zjedzeniu obiadu, udaliśmy się na krótki spacer po najbardziej znanej zakopiańskiej ulicy – Krupówkach. Zwieńczeniem pierwszego dnia pobytu w Zakopanem było ognisko. Mimo chwilowo niesprzyjającej aury na zewnątrz, wspólnie miło spędziliśmy czas. Drugiego dnia, po zjedzeniu śniadania, udaliśmy się do Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach, które niedawno stało się Sanktuarium Narodowym. W znajdującym się przy nim parku fatimskim mogliśmy zobaczyć przeniesiony ze stadionu pod Wielką Krokwią Ołtarz, który został wybudowany na czas pielgrzymki Ojca Świętego do Zakopanego w 1997 roku. Będąc w zimowej stolicy Polski nie sposób było nie podejść pod wspomnianą skocznię, na której odbyło się wiele krajowych i międzynarodowych imprez sportowych. Następnie ruszyliśmy na popularny wśród turystów szczyt – Gubałówkę. Po kilkudziesięciu minutach wspinaczki naszym oczom ukazała się niezwykła panorama Tatr. Po zejściu zregenerowaliśmy siły podczas obiadu a po nim udaliśmy się do Starego Kościoła i na Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku, na którym spoczywają ludzie zasłużeni dla miasta, m.in. Stanisław Marusarz, Kornel Makuszyński i Kazimierz Przerwa-Tetmajer. Na koniec naszego pobytu wróciliśmy na Krupówki. Po zakupie pamiątek wyruszyliśmy w drogę powrotną. Późnym wieczorem, nieco zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy do Radgoszczy. Z Zakopanego każdy z nas przywiózł nie tylko pamiątki i miłe wspomnienia, ale też opaleniznę, którą zawdzięczamy wyjątkowo pięknej i słonecznej pogodzie w czasie naszego pobytu.
